Wyszła półeczko - skrzyneczka na klucze , a może i inne drobiazgi wisi w przedpokoju i mnie się podoba :D
Pozdrawiam serdecznie i do miłego :)
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień. George Bernard Shaw
Świetnie to wymyśliłaś! Bardzo stylowa szuflada, jeszcze do tego na zamek........ Na pewno będzie użyteczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, u mnie jakby nieśmiało słoneczko wychodzi, ale ciiiiii, żeby nie zapeszyć:)
Ale super pomysł! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńWyglada super:) czasami dobrze dac drugie zycie starym przedmiotom :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczo to wygląda. Uwielbiam takie eksperymenty. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńNo i kolejna cudna metamorfoza która daje nowe życie zwykłym przedmiotom - och jak lubię do Ciebie zaglądać! :) Wyszło kapitalnie!
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł, kto by pomyślał, że szufladę na ścianę i jest skrzyneczka na klucze. Super!!!
OdpowiedzUsuńMuszę rozejrzeć się za szufladami... :)
Bardzo ciekawa i udana aranżacja :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu :)
Pozdrawiam serdecznie,
Oj,jakie Ty cudności znajdujesz:) i jakie piękne drugie życie im dajesz...
OdpowiedzUsuńSuper wygląda:)
OdpowiedzUsuńklimatyczny mebelek :D
OdpowiedzUsuńPomysł fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję korzystając z okazji za zainteresowanie moim Candy :) Zapraszam
Iwona
http://iwona-reczniemalowane.blogspot.com
Witaj:) Świetny pomysł i jak klimatycznie się zrobiło:)
OdpowiedzUsuń