Pozdrawiam Was serdecznie :)
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień. George Bernard Shaw
czwartek, 17 marca 2011
Kuchnia , lampiony i groszki ...
Od dawna marzyła mi się w kuchni taka krata do suszenia ziół i przechowywania różnych różności , to marzenie spełniło się podczas zeszłorocznych świąt , dostałam taką w prezencie od teścia . Krata zawisła i jakoś zupełnie nie mogłam znaleźć pomysłu co na niej powiesić ... jakoś ciągle coś mi nie tak . Zajrzałam jakiś czas temu TUTAJ i spodobały mi się lampiony . Działałam dziś od rana i mam , może nie tak ładne jak pierwowzory , ale mnie się podobają i choć ciągle nie do końca jestem zadowolona z wyglądu mojej kraty to dziś ją pokażę . Jeszcze będzie słowo o groszkach z tytułu ... chyba ostatni pokochałam wszelkie kropeczki i z tego też powodu kupiłam sobie dziś szaliczek w groszki taki troszkę biedronkowy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Krata śliczna, marzy mi się taka. Lampiony bardzo pomysłowe, a do kropek też pałam serdecznym uczuciem :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńKratka rewelacyjna! Nie mam póki co gdzie powiesić :(. Zresztą cała aranżacja bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ciągle coś dodajesz i zmieniasz w domku, to jest bardzo przyjemne :). Pozdrawiam