Siedząc w domu łatwiej kończyć to co zaczęło się jakiś czas temu . Pokazywałam Wam jedną z moich wieczornych robótek kiedy zaczynałam , a dzisiaj projekt uznaje za zakończony :) . W związku z tym jednak, że dzisiaj tylko doszywałam ozdóbki to nie jest to mój dzisiejszy jedyny wytwór . Wczoraj razem z córkami robiłyśmy jesienne porządki szafowe i pewna Marty bluzeczka natchnęła mnie do wykonania naszyjnika na który już od dawien dawna miałam ochotę , a od kiedy Ewunia pokazała takowy u siebie moja potrzeba posiadania urosła jeszcze bardziej ;) .
Dziś więc będzie na niebiesko :)
Kończąc chciałabym Wam podziękować za Waszą obecność i wszystkie miłe słowie skierowane do mnie :D
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam !!!
fajnie Ci wyszedł :), ja je uwielbiam i robię , robie od dawna ;) odkad zobaczyłam bedąc w Prtugalii
OdpowiedzUsuńchusta superowa :)
pozdrawiam
Ag
Naszyjnik przecudowny! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
Super naszyjnik oraz chusta, kolory przypominają mi o wakacjach nad morze... a tu już mamy jesień:(
OdpowiedzUsuńNie przepadam za niebieskim chyba że na jeansach:P ale ta chusta z szarym jest fantastyczna;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluitko
Olucha! Naszyjnik śliczny i taki wypasiony:)))).
OdpowiedzUsuńNo i chusta.....marzenie!!!!!!! Piękne te turkusy i szarości, bardzo energetyczne:).
Ściskam mocno i buziaki ślę!
Tak właściwie to to są beże , widocznie mój aparat nieco przekłamuje kolory ;)
OdpowiedzUsuńOj, to chyba mi się już na oczy rzuciło z tę szarością, masz rację! Tła są szare, więc mi się zlało! Odszczekuje i dalej się zachwycam:)))
UsuńAle cuda!!!!I te kolorki!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo chyba zaraz się zaczerwienię ;)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł na naszyjnik
OdpowiedzUsuń