Włóczka ta zaintrygowała mnie podczas mojej ostatniej wizyty w mojej ulubionej pasmanterii :) oczywiście odrazu zapytałam przemiłej właścicielki do czego to użyć i w jaki sposób. Niestety precyzyjny opis jakoś zupełnie nie przemówił mi do wyobraźni, ale pani zaproponowała że za kilka dni mam wpaść to pokaże mi efekt na żywo. Nie ukrywam spodobał mi się i tak oto włóczka Frilly wylądowała w mojej torebce . Jeden wieczór i jest gotowy szaliczek :)
Idealna sprawa dla niecierpliwych ;)
Teraz kolej na kilka fotek z kolejnej sobotniej wycieczki na grzyby , pogoda była przepiękna zbiory równie udane jak tydzień wcześniej :)
Kończąc chciałabym podziękować za dwa przyznane mi wyróżnienia od bardzo kreatywnych i sympatycznych dziewczyn :D
Dziękuje bardzo dziewczyny jest mi niezmiernie miło :)
Ja przekazuję te wyróżnienia wszystkim kreatywnym dziewczynom które maja czas i chęci na prowadzenie swoich blogów .
Pozdrawiam serdecznie !!!