Wszystko to jednak dlatego ,że od poniedziałku zaczynają się u nas ferie . Wczoraj odbyły się więc występy przedszkolne z okazji Dnia babci i dziadka . Moja mała dziewczynka pierwszy raz wystąpiła na dużej scenie :). Jakość zdjęć niestety nie najlepsza , ale dumna mama jakoś ze wzruszenia chyba, nie mogła się skupić na fotografowaniu
Moja księżniczka to oczywiście harfistka. Występy bardzo udane , babcie i dziadkowie zadowoleni . Na tym niestety koniec dobrego , bo po występach Tosi musiałam popędzić na wywiadówkę do gimnazjum i tu przestało być różowo . Ciężkie jest życie zbuntowanej nastolatki ... a jej rodziców jeszcze gorsze .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz