Obserwatorzy

niedziela, 11 września 2011

Domek prawie bajkowy ;) ....

A jak wiadomo "prawie"robi dużą różnicę i tak domek choć bajkowy , bo do pokoju mojej Tosi , to taki właśnie musi być , to wykonanie już niestety mniej bajkowe , ale pocieszam się ,że na fotkach nie widać , więc wielkiego wstydu nie będzie , a na żywo cóż ... wszyscy wiedzą ,że ja się dopiero uczę ,że do perfekcji jeszcze trochę mi brakuje . Tak więc niedziela była pracowita , a to dlatego ,że Mąż mój ukochany wyjechał dziś na kilka dni i czymś musiałam czas zabijać . Tosia niestety poległa na pierwszą infekcję ... urok przedszkola , całe wakacje bez najmniejszego katarku nawet , a po tygodniu w przedszkolu skończyła się dobra passa , chciałam więc zrobić jej choć małą przyjemność  i chyba się udało , bo odrazu powciskała swoje małe skarby w małe domkowe kieszonki .

Czas na prezentację :)





















Na dziś to tyle :) Chciałabym jeszcze podziękować za wszystkie słowa jakie zostawiacie u mnie , za to ,że chce Wam się tu do mnie zaglądać :) Myślę już od jakiegoś czasu o kolejnych cukiereczkach , tylko jeszcze nie wymyśliłam czym mogłabym tym razem kogoś z Was obdarować , ale wymyśle coś ... wymyślę :)


Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego tygodnia !!!

10 komentarzy:

  1. Kochana, domek jest cudny po prostu:) ja też chcę taki:) muszę się wziąć do pracy i taki zrobić małej:) piękny jest:) zdrówka dla Tosiuni:*** moje dzieciaki na razie tylko katar mają...

    OdpowiedzUsuń
  2. I trzymam kciuki ,żeby na katarze się skończyło , bo u nas niestety do kataru dołączyła gorączka i kaszel :( . Dziękuję za miłe słowo :D .

    OdpowiedzUsuń
  3. oj, kochana nie doceniasz się , prześliczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Domek jest rewelacyjny!!!!!!!Żadnego "prawie"!!!!!!!!Tosi życzę zdrówka:)U nas też choróbsko niestety:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny domeczek, po prostu słodziutki! Podziwiam Twoje samozaparcie! Zdrówka dla Tosi!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie to wyszło i kto jak kto, ale Tosia na pewno jest zachwycona. Chciałabym tak umieć...
    My wychodzimy z pierwszego kataru przedszkolnego. Po trzech dniach przerwy jutro wracamy. Zdrowia Tosieńce życzę!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny domek:) Tosi życzę zdrówka i żeby to był jedyny katarek w tym roku przedszkolnym. Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wyszło :)!! Gratuluję talentu i cierpliwości :)!

    OdpowiedzUsuń
  9. Domek jest przepiekny, na zywo pewnie jeszcze ladniejszy:) zycze duzo zdrowwia dla coreczki Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny i fantastyczny pomysł. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń