Obserwatorzy

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Początek ...

Wakacje przynajmniej u nas od strony pogodowej zaczęły się fatalnie ... leje, zimno, nuda .
Mam jednak nadzieję, że szybko się to zmieni .
Koniec roku szkolnego  z kolei był dla nas bardzo przyjemny :)
Obie moje dziewczyny skończyły zmagania w pierwszych klasach :) Marta w ogólniaku, Tosia swoją pierwszą klasę w życiu i choć kiedy podjęliśmy decyzję, że zacznie naukę jako 6-latek miałam wiele wątpliwości i mnóstwo obaw jak sobie poradzi niesłyszące dziecko w zwykłej szkole to dziś mogę powiedzieć, że to była bardzo dobra decyzja :).Wiedziałam, że będzie miała trudniej niż jej słyszący rówieśnicy , ale moja mała córeczka zaskoczyła nas wszystkich :) i sam burmistrz naszego miasteczka wręczył jej taki o to dyplom:

 Trudno mi nawet wyrazić słowami jak bardzo jesteśmy dumni z naszej dzielnej uczennicy :D

Tak poza tym dość wcześnie w tym roku rozpoczęłam zbiór lawendy która wyjątkowo obficie kwitnie :)

  Tu już suszy się w bukiecikach

Pojawił się też u mnie nowy damski gadżecik idealny dla zmiennej natury każdej kobiety :)

Zegarek z wymiennymi pinami ( może też być bransoletką )

 Oczywiście jak tylko go dostałam od razu zaczęłam rozmyślać skąd by tu wykombinować nowe piny żeby zbyt szybko mi się nie znudził i tu przydały się kaboszony kupione dawno temu w "Netto", klej i zatrzaski ze starej kamizelki. Tak właśnie powstały piny widoczne poniżej :)


Jak dla mnie gadżet idealny codziennie może wyglądać inaczej :)

Pozdrawiam wakacyjnie i dużo słoneczka życzę !!!!




:

sobota, 19 kwietnia 2014



Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, 
przepełnionych wiarą, nadzieją i miłością. 
Radosnego, wiosennego nastroju, 
serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół 
życzy 

Aleksandra z Rodzinką :) 

niedziela, 13 kwietnia 2014

Jajeczko puka do drzwi ....

Święta zbliżają się coraz większymi krokami więc dom zaczyna się wypełniać głównie wszelkiej maści jajeczkami :). Weekend w ogóle upływa mi trochę zakupowo :), wczoraj zapędziłam rodzinkę do Ikei (aj dawno nie byłam ), a dziś z samiutkiego ranka była giełda kwiatowa. Zakupy "niestety " udane, choć to w sumie tylko kilka drobiazgów to trzeba szukać dla nich miejsca w domu ;)
Zielono mi ...


 W końcu kupiłam sobie wymarzoną klatkę :) cena taka, że nie mogłam sobie odmówić :)


 Na koniec kolejne dowody, że inwazja żółtego ciągle u nas trwa ;)

 Nawet telefon zmienił ubranko na wiosenne ;)



Dziękując za wszystkie odwiedziny pozdrawiam wiosennie !!!

piątek, 4 kwietnia 2014

A może coś na rękę ...

Kiedy tylko czuję powiew wiosny moje rękawy robią się coraz krótsze i zupełnie "nieświadomie" zaczynam poszukiwać nowych inspiracji na bransoletki ... Przeszukuję sklepy, internet i wszystkie miejsca gdzie można znaleźć świecidełka na rękę. Czasem kupuję gotowce, a jeśli cena wydaje mi się zbyt wygórowana to zaczynam poszukiwać osobnych elementów, żeby stworzyć coś samodzielnie :). 
Przedstawiam więc co nowego w mojej kolekcji :)
Kupione :)
 A to produkcja własna :)



Żeby nie było, że tylko o błyskotkach rozmyślam wiosną, pojawiły się też elementy zwiastujące nadchodzące święta :)
Zajączek z Pepco 
 Uroczy piórkowy wianek ze sklepu "Wszystko po ..." za całe 4 zł 
 I jedne z moich ulubionych wiosennych kwiatów 

Pozdrawiam wiosennie !!!

poniedziałek, 17 marca 2014

Wielkie grochy ;)

Moja rodzinka wybrała się wczoraj na basen, a że mnie klimaty wodne nie ciągną zostałam w domu z zamiarem nadrobienia zaległości w czytaniu :). Wszystko potoczyło się jednak inaczej, wyciągnęłam zakupiony kilka tygodni wcześniej materiał i zabrałam się za szycie poduszek. Tak mi dobrze szło, że na poduszkach się nie skończyło i właśnie zamierzam zaprezentować efekty wczorajszej pracy :)



 Poduszki uszyłam dwie bo tyle zaplanowałam, ale materiału sporo zostało to uszyłam taką o to torbę :)



 Komplecik z podusia ;)


Torebka w grochy wyszła mi własnie tak słiiit ;) i już zaczęłam się rozglądać za fajnym materiałem na kolejną :D


Na zakończenie chciałabym bardzo podziękować za Wasze odwiedziny u mnie, jest mi niezwykle miło, że choć ostatnio rzadko się odzywam to jednak o mnie nie zapomniałyście :D

Dziękuję i pozdrawiam wiosennie !!!

wtorek, 11 marca 2014

Żółto będzie :) ...

Mam, a właściwie miałam tej zimy problem z niekontrolowanym wypadaniem włosów w ilościach dużych ... a że jestem w trakcie zapuszczania nieco dłuższych włosów niż zwykle nosiłam był to dla mnie duży problem. Przegrzebałam net na wszystkie strony w poszukiwaniu sposobów na pozbycie się problemu. Najlepszy okazał się sposób najprostszy czyli codzienne picie pokrzywy :). Włosy nie wypadają, ale pojawił się skutek uboczny, ciągłe zmęczenia. kompletny brak energii to życia i działania, ciągłe zmęczenie i senność. Zanim zorientowałam się, że wszystkiemu winna pokrzywa przeżyłam rozmaite strachy, że to pewnie jakaś poważna choroba. Szczęśliwie zorientowałam się w końcu, że skutkiem ubocznym picia ów naparu jest wypłukiwanie z organizmu magnezu i od kiedy zaczęłam go łykać w tabletkach powoli wracam do życia :).
Postanowiłam również z okazji nadchodzącej wiosny otoczyć się bardziej energetycznymi kolorami ... padło na żółty :)

Na pierwszy ognień pomogła Biedronka i nowe poszewki na poduszki :)
 Do poduszek można sobie dokupić również bardzo milutki kocyk w taki wzorek jak na pierwszej poduszce ...

Wiaderko na przydasie kuchenne też żółte ...

I trochę żywego kwiecia (wiązanka xxl 25 kwiatów za 5 pln prosto z Tesco )
 A na zakończenia taka sobie ozdoba szyi ... coś zamiast szalika :)

Mam nadzieję, że tak zupełnie jeszcze o mnie nie zapomniałyście :) 

Pozdrawiam wiosennie !!!

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt .....

Ostatni dzień przed wigilią upływa nam pracowicie na ostatnich przygotowaniach ...
Ja wzięłam się za szycie ;) a to z powodu koca zakupionego w Biedronce ( poduszek już u mnie od dawna nie ma, ale zostały koce i to na dodatek w przecenie więc z koca właśnie zmajstrowałam sobie podusie ;) ).


Dziewczyny ozdobiły dawno upieczone pierniczki ...


M. wziął sie za wędzenie szyneczek ....

I jedyne co mi pozostało to życzyć WAM ....

Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.