Obserwatorzy

poniedziałek, 31 stycznia 2011

Nowości po weekendzie ...

Było wyjątkowo pracowicie :) Już od jakiegoś czasu chodziła za mną tablica kuchenna , kilka ładnych nawet znalazłam , ale jakoś ceny skutecznie mnie odstraszały , aż w końcu postanowiłam uruchomić nieco wyobraźnie i przytaszczyłam z piwnicy stara tablicę mojej Marty . I właśnie zamierzam zaprezentować dziś skończoną tablicę kuchenną :
 Tak wyglądała przyniesiona prosto z piwnicy :


Teraz kolejne etapy pracy :





No i tadam efekt końcowy w miejscu docelowym :)




Uszyłam sobie też dzisiaj tak na deser ptaszka :)




Pozdrawiam serdecznie !

2 komentarze:

  1. No bardzo ładna tablica, napracowałaś się! Uwielbiam motywy różane!
    A ptaszek wiośniany i optymistyczny. Owocny weekend :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dzieci ostatnio stwierdziły, że przydałaby się taka tablica do zadań specjalnych, żebym mogła im zapisywać, co jest do zrobienia, bo czasami ciężko im się domyślić ;), a stara tablica gdzieś się podziewa, może w piwnicy? Pomysł super i wykonanie również:)

    OdpowiedzUsuń