Obserwatorzy

wtorek, 24 maja 2011

Moje małe słabości ...

Mam dwie i chyba o żadnej z nich jeszcze Wam nie wspominałam :) Bardzo lubię połazić sobie od czasu do czasu po lumpeksach , podobno całkiem dobry ze mnie grzebacz :) zawsze udaje mi się znaleźć jakąś fajną szmatkę . Dzisiaj przykładowo wygrzebałam sobie cudna tuniczkę z firmy Promod nówkę z metkami za całe 13 złotych , ale miałam radochę . Przyznam szczerze ,że cała rodzinkę ubieram w takich właśnie sklepach :) , mam nawet jeden ulubiony , gdzie zaprzyjaźniona ekspedienta zawsze trzyma coś dla mnie " pod ladą " . Dziś jednak uległam mojej drugiej słabostce i w związku z tym chciałam coś Wam pokazać . Już od wielu lat , właściwie od kiedy pamiętam kocham wszelkiego rodzaju torby i torebki i torebeczki i mogłabym je kupować nawet codziennie i zawsze jest mi mało . Moja kolekcja jest już całkiem pokaźna i ciągle się powiększa ( ku rozpaczy mojego M ;) ) . Dziś znowu się powiększyła , ale tym razem jest to torebka niezwykła , bo pierwsza którą uszyłam sama :D . Piękna to może nie jest , ale moja i jestem z niej dumna i Wam ją pokażę , a co !!!




Pozdrawiam serdecznie :)


6 komentarzy:

  1. Olu, bardzo ładna torba i optymistyczna! Dumna bądź:).
    A jeśli chodzi o lumpeksy, to ja nie jestem taką sroką. Często w nich głupieję i muszę wyjść (zwłaszcza w dużych). Aczkolwiek czasami coś mi się udaje upolować. Czasem dziwne rzeczy - ostatnio były to dwa drewniane świeczniki naścienne :). Czekają w kolejce :) na metamorfozę.
    Pozdrawiam i życzę kolejnych pomysłów, pa!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna jest! naprawdę Twoja pierwsza?!
    szkoda, że ja nie umiem znaleźć nic w lumpeksach...

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, jakie ja mam ostatnio opóźnienia. Na wszystko brakuje mi czasu, a tu u Ciebie ciągle jakieś nowości. Wyremontowany przedpokój prezentuje się rewelacyjnie, nowa torba jest świetna, cudna broszka w Twoim candy, więc się zapisałam. No i serdeczne życzonka dla córci, mam nadzieję, że imprezka była udana. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. A moim zdaniem jest piekna i bardzo oryginalna.Badz dumna,bo jest z czego.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. torba jak dla mnie rewelacja!!! uwielbiam taki odcień szarości z magentą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne kolory! Pewnie uszyjesz jeszcze nie jedną:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń