Obserwatorzy

niedziela, 11 sierpnia 2013

Ogrodowe migawki ....

Miałam pisać o moim ostatnim szyciowym małym wyczynie, a zdjęciami z ogrodu tylko nieco urozmaicić tego posta, ale zmieniłam zdanie ;). Zdjęć trochę jest i zupełnie nie wiem które wybrać więc wrzucę Wam wszystkie :) Dziś będzie oglądanie.

Pierwszy raz pokusiliśmy się o hodowlę własnych pomidorków i jest sukces :)

Duma mojego M :) malinówki , koktajlowe i bawole serca... dogląda codziennie ...






Pierwsze dojrzałe sztuki zostały już skonsumowane ... PYCHOTA :D

To miejsce w naszym ogrodzie w którym życie tętni od rano do późnego wieczora ...







Pszczoły, trzmiele, motyle są tutaj stałymi gośćmi ...

Mój ulubieniec wyjątkowo mnie ucieszył tego roku, zwykle miał dwa góra trzy kwiaty, a tym razem było osiem ...





Kończąc chciałabym pochwalić się jeszcze prezentem od mojego M , miałam to zrobić już dawno ale początkowo ten "prezencik" przysporzył mi stresów i dużo nerwów (może kiedyś napiszę o tym ), teraz jednak powoli zaczynamy się "rozumieć" ja i "Karol" :D . 
Uwierzcie, że po 8 latach przerwy w prowadzeniu nie jest to porozumienie łatwe ;)

Kocham go za kolorek ;)

Witam nowe obserwatorki które u mnie zagościły i pozdrawiam serdecznie wszystkich :)!!!

Za trzy dni wreszcie wyjeżdżamy na urlop !!!

12 komentarzy:

  1. ale pomidory! zawsze marzyłam o kawałku własnej ziemi, aby hodować tam przede wszystkim zioła, ale też właśnie jakieś warzywa czy owoce i nie musieć kupować w sklepie..
    a ten kaktus! jestem w szoku, że tak może zakwitnąć- piękny!
    a prezent super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tego roku też jestem w szoku z powodu ilości kwiatów na moim kaktusie, żal mi tylko,że są jednodniowe ... rano się otwierają a wieczorem więdną.

      Usuń
  2. nam tez juz pomidorki dojrzewają- ich smak nie ma sobie równych♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) zwłaszcza prosto z krzaczka ;)

      Usuń
    2. Kochana, pisałaś, że masz przewijak pomalowany na biało- pokazywałas go gdzieś na blogu?

      Usuń
  3. Piękny i bardzo kolorowy masz ogród :)
    Miłego wypoczynku.
    Pozdrawiam i zapraszam na moje candy Marta.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nawet błyszczyków nie używam, czasem tylko balsam ;p
    nie lubię mieć na ustach nic ;c

    OdpowiedzUsuń
  5. O jakie piękne pomidorki wyhodowalaś , moje koktajlowe na balkonie już tez pierwsze zjedzone ;) chociaz podczas mojej nieobecnosci podupadły troche ;)
    Kaktus pieknie zakwitł :)
    i zyczę powodzenia w przywzwyczajnaiu się do ka ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomidory przecudne - gratuluję:). I cały ogród piękny, łącznie z kaktusem! Mój miewa tylko po 2 kwiatki.
    Gratuluję również odkurzenia prawka i trzymam kciuki, żeby jazda szybko stała się dla Ciebie czystą przyjemnością. Buziaki serdeczne Oluś!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomidory macie okazałe. Gratulacje! Wiem doskonale, że smakują sto razy lepiej niż te sklepowe ;)

    OdpowiedzUsuń