Obserwatorzy

piątek, 12 kwietnia 2013

Metamorfoza pewnego mebla ...

Już dawno wymyśliłam sobie, że właśnie w tym kącie naszego "salonu" powinien stać jakiś stary mebel w nowej odsłonie. Szukam po różnych aukcjach, klamotach, ale jakoś nie udało mi się namierzyć nic co byłoby w rozsądnej cenie i odpowiadające mojej wizji. Wreszcie jakiś czas temu odkryłam w naszej prywatnej klamociarni półki ze starego ( dokładnie z lat 90) segmentu. Stoją i nikomu do niczego się nie przydają, nie będę ukrywać, że wiele razy przeznaczałam je do wyrzucenia ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że można co nieco pokombinować i wyjdzie mi taka niby komoda która spełnia dokładnie moje oczekiwania :) 
Mebel nie jest jeszcze skończony w 100 % mam jeszcze parę pomysłów jak go odmienić, ale muszę dokupić kilka elementów i jestem w trakcie poszukiwania, ale komódka już stoi i już mi się podoba :)

Przed przeróbką wyglądało to tak :


Były to dwie osobne półki które po przeróbce prezentują się następująco: 





Ja zajęłam się szlifowaniem i malowaniem, a potem z pomocą mojego M. założyliśmy siatkę i skręciliśmy obie szafki do kupy i gotowe ( no prawie ;) )

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie , dziękuję za wszystkie odwiedziny i przemiłe komentarze, zapraszam też na moje Candy !

Do usłyszenia !!!

28 komentarzy:

  1. cieszę się ogromnie bo moja teściowa szykuję się do wymiany swojej bardzo starej kuchni na nową-a ma w niej takie oto cudne sklejkopodobne meble z takimi właśnie tłoczonymi drzwiczkami:) To idealny pomysł na odnowienie i całkowitą przemianę starych meblościanek i kiczowantych mebelków:)
    pomysł i wykonanie bombowe:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To będziesz mogła poszaleć :) Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ale super wykombinowałaś! Wygląda świetnie! Jesteś bardzo pomysłowa:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie szafeczki z taka właśnie siatką;-)))Tobie wyszło fantastycznie;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się właśnie marzy kredens z takimi siatkowymi drzwiami , ale póki co musi mi ta szafeczka wystarczyć ...

      Usuń
  4. Nie ma to jak nowe życie starej rzeczy...Uwielbiam metamorfozy...Super wyszło ...Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyszła ta przeróbka:) Bardzo mi się podoba siatka w drzwiczkach. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! To musi być satysfakcja, zrobić coś tak od niemal zera. Naprawdę boskie! U nas na działce stoi stary kredens mojej Babci, taki w stylu lat wczesnych pięćdziesiątych. Planujemy go odnowić i wstawić do przedpokoju (w kuchni nam się nie zmieści niestety). Mam zamiar odmalować na biało (jest niebieski), wstawić nowe szybki na miejsce zniszczonych i pomalować witrażowo w jakiś wzór. Teraz nabieram ochoty, ogrrrrrromnej ochoty, na siatkę miast szybek. To dodaje takiej lekkości.
    Dziękuję za udział w moich czekoladowych pyszotach:-)
    Pozdrawiam
    Ed.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę tego kredensu , też mi się marzy taki babciny , ale niestety w moim domu żaden taki się nie zachował. Bardzo chętnie obejrzę sobie metamorfozę twojego :)

      Usuń
  7. wow, rewelacja :D
    konkretna metamorfoza :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie zmieniłaś szafeczki! Fajny pomysł podsunęłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiadomo, nie każde włosy są takie same, dlatego jeśli nie lubią suszenia, to nie warto ich tym męczyć :)

    Mebelek wyszedł cudownie! jak Ty to robisz?
    Twój dom musi pięknie wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem , może nie aż pięknie bo jeszcze wiele rzeczy chciałabym zmienić , ale lubię swój dom i fajnie mi się tu mieszka ;)

      Usuń
  10. Wspaniała metamorfoza...przecierana z ta siatka wygląda świetnie;0
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. też mam takie szafeczki i już wiem jak je wykorzystam, dziękuje za inspiracje :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne to wyszło. Bardzo podobają mi się wszystkie przedmioty z tą super siatką, ale niestety ja nigdzie nie mogę znaleźć takiej na metry, a cała rolka to za dużo:( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Super !!!!!!!!!


    http://tyijajestesmyhappy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki świetny pomysł! Uwielbiam DIY. Dużo rzeczy robię/ przerabiam. Za meble się jeszcze nie brałam. Może najwyższa pora? ;)

    http://thirteenth-heaven.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow! Z najpaskudniejszych mebli świata powstało coś tak ładnego! Świetny pomysł, jestem pod bardzo dużym wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  16. heeh dokładnie z takich paskudnych mebli takie fajne coś. I jeszcze ta siatka... strzał w dziesiątkę;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo udana przeróbka! Ja też sporo mebli przerabiam, często dając im drugie życie, bo w pierwszym właściciele zdecydowali się zakończyć swoją przygodę z meblem wyrzucając go na śmietnik lub przeznaczając do spalenia w piecu. Zapraszam na swój blog www.domoweklimaty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń