Obserwatorzy

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Czas relaksu ....

Choć to dopiero czerwiec i moje dziewczyny ciągle jeszcze w szkole i przedszkolu to dla mnie nadszedł już czas wakacji , odpoczywam od wszelkich prac nawet tych które jeszcze do niedawna były przyjemnością . Zastanawiam się chwilami czy to jeszcze relaks czy już lenistwo , ale póki jest mi z tym całkiem dobrze niech to będzie jednak relaksu czas :). Mam całe mnóstwo prac do wykonania , gazetnik zakupiony na gratach czeka na malowanie , leżak wygrzebany z piwnicznych czeluści czeka na odnowienie , i parę jeszcze innych drobiazgów , a ja z uśmiechem na twarzy ustawiam je w kącie i mówię sobie może jutro ;) .Zamiast tego z kawą w ręce zasiadam do lektury nowego numeru mojej ulubionej gazety i jak zwykle się rozmarzyłam ....

Wyobrażam sobie jak byłoby cudownie mieszkać w domu z takim widokiem  ...


Pić poranną kawę na takim tarasie ....

A popołudnie spędzić na takim basenie :)


Mój Mąż niestety sprowadził mnie prędziutko na ziemię mówiąc ,że jeśli wygralibyśmy w toto lotka  , to może byłoby nas stać na wakacje w takim miejscu (hahaha)  , ale cóż pomarzyć ludzka rzecz :).

Póki co nowy zegar odmierza czas w naszym domu , poszukiwałam już takiego od jakiegoś czasu , ale ceny jakoś mnie odstraszały , aż w końcu udało mi się kupić takowy za całe 20 zł .

Upolowałam ,też w graciarni małą kankę zastanawiam się właśnie czy ją przemalować czy może zostawić taka jaka jest ...


Dziękuję Wam dziewczyny za wszystkie komentarze jakie zostawiacie u mnie jest mi bardzo miło je czytać :)

Pozdrawiam serdecznie :)

9 komentarzy:

  1. Ależ Ci fajnie z takim NICNIEROBIENIEM:) gdzie?gdzie?gdzie?kupiłaś taki zegar?nie tylko Ty takiego poszukujesz...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie tak poleniuchować, już bardzo czekam na czas relaksu......
    A ja wiem, gdzie kupiłaś zegar:).
    Kanka jest ładna, ale może poszaleć i przemalować?
    Dalej miłych chwil, buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Relaksuj się, odpoczywaj:) Marzenia czasem się spełniają i tego Ci życzę:) A co do kanki, to może namaluj na niej kropki(tak mi przyszło do głowy patrząc na tło Twojego bloga), zawsze będziesz mogła przemalować ją całą. Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. popieram taki relaks - też czasem tak mam (stos obowiązków, a ja na przekór siadam z kawusią...)
    zegar bosssssssski :)
    a z kanką pokombinuj, bo uwielbiam Twoje metamorfozy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę Ci tej kanki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. W super cenie kupilas ten zegar,ja widzialam podobne za min 70zl a kanki zazdroszcze z calego serducha!

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny ten zegar, ja szukam takiego białego lub kremowego, ale wszędzie ceny wiadomo jakie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny dziekuję za wszystkie miłe słowa i za rady dotyczące kanki póki co jej nie ruszam bardziej przez to lenistwo , ale pewnie za jakiś czas przejdzie swoją metamorfozę :) a zegar kupiłam na Allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja bardziej niż willą zachwycam się kanką. Taka jest swojska i bliska sercu. A zegar niech Ci odmierza tylko szczęśliwe godziny w życiu, tego życzę z całego serca. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń