Pewnie jeszcze nie jest to wersja ostateczna ( jeśli chodzi o to co się na niej znajduje oczywiście), bo ciągle coś przestawiam i dostawiam, ale najważniejsze ,że wszystkie niezbędne podczas kąpieli akcesoria mam w zasięgu ręki .
Kilka dni temu kupiłam sobie kolejny wiosenny akcent, czyli znów moje ukochane hiacynty . Wyglądały tak :
A tak się prezentują dzisiaj :D
Od dzisiaj jestem uziemiona z Tosią w domu z powodu grypy jelitowej więc być może w ciągu najbliższych dni będę miała co nieco do pokazania :)
Dziękuję za wasze dotychczasowe wizyty proszę o kolejne, bo zawsze jednakowo miło czyta mi się wszystko co u mnie piszecie . Witam również nowe obserwatorki :) , mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej .
Pozdrawiam serdecznie !!!
Półeczka b. ładna :)
OdpowiedzUsuńświetnie poukładane to wszystko na półkach ;) te pojemniczki to chyba Twoje dzieła?
OdpowiedzUsuńA pojemniczki owszem moje :D
UsuńWspaniały pomysł na półkę ! Bardzo mi się podoba jej wykonanie i widzę, że Twoje grafiki Kochana są idealne!! Ślicznie Tobie wychodzą.
OdpowiedzUsuńHiacynty pięknie rozkwitły, ale najlepsza jest konefka :)
Dużo zdrówka dla Tosi, bardzo dużo :*
Gdybym moj maz robił to co chcialabym miec to byloby super;) sliczna poleczka:)
OdpowiedzUsuńMój niestety też bywa oporny na moje pomysły , ale tym razem się udało :D
UsuńPółka super, mi brakuje oj brakuje takiej w łazience, ale jestem więcej niż pewna że sama bym musiała sobie ją zmontować...cóż;( Wiosenny akcent fantastyczny...ja się zbieram do zakupu hiacyntów i zebrać sie nie mogę...aż w końcu bedzie za późno...Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietna półeczka, pojemniczki na kosmetyki też urocze:)
OdpowiedzUsuńśliczna połeczka !! ja też chcę takiego męża co by swoimi rękoma cuda mi czynił ! :)
OdpowiedzUsuńna grypę jelitową polecam drożdże piwne,w aptece za grosze..
Pożycz mi Twojego męża ,mój taki oporny,że półki w garażu zalegają od roku!
OdpowiedzUsuńFajna póleczka ,a jaki porządeczek :)
duzo zdrówka dla Tosi[moim zdaniem imię idealne dla dziewczynki]
Fajna bardzo półeczka, też lubię mieć w łazience wszystko w zasięgu. Pewnie jeszcze nie raz zmienisz ustawienia :)) Cebulki w konewce cudne:))
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te półeczki. U nas łazienka wygląda nijak. Ale trudno jest urządzić od razu całe mieszkanie, więc cieszę się tym, co mamy. Choć z drugiej strony dałaś mi trochę inspiracji za co dziękuję i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńmój mąż może nie oporny na takie historie, ale umiejętności brak ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło Waszemu duetowi - mąż półeczkę, Ty pojemniczki i szafa gra :)
Zdrówka dla Tosi życzę.
ps. moja Ola już zapomniała że ma szycie ;)
Bardzo fajny efekt współpracy:). I grafiki świetnie wyeksponowane!
OdpowiedzUsuńZdrówka Tosi życzę a Tobie cudnych dni!
U mnie dalej przestój, ale mam nadzieję ruszyć....
Pa!
Półeczka bardzo ładna i praktyczna:) Podobają mi się ogromnie kwiaty w konewce, super!
OdpowiedzUsuńNadrabiam zaległości blogowe i widzę, że mężowie do prac wiosennych zostali zatrudnieni:) Ślicznie tworzysz tą łazienkę i jestem pewna, że jeszcze niejedna piekna dekoracja w niej zagości!:) Tosi życze zdrowia a Tobie kolejnych wiosennych kwiatów:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńNO TAKI MĄŻ TO SKARB ! ALE PEWNIE O TYM WIESZ;-)HIACYNTY PIĘKNE ,JUZ SOBIE WYOBRAZAM JAK PACHNĄ;-) DUZO ZDRÓWKA DLA TOSI;-) P.S. JA TEZ MAM TOSIĘ;-) I TEZ CHORĄ;-(
OdpowiedzUsuńnie ma to jak współpraca , półeczka bardzo ładna , fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
taki mąż to skarb, mój chyba nawet nie wie jak trzymać wiertarkę;-)pomysł z półką świetny, duzo zdrówka dla Tosi
OdpowiedzUsuńdzięki kochana za miłe słówka ;*
OdpowiedzUsuńhiacyntowa kompozycja mnie zauroczyła, pachnie wiosną:)Serdecznosci posyłam
OdpowiedzUsuńFajnie jest mieć uporządkowane wszystkie łazienkowe przydasie, świetna półeczka:) A hiacynty to piekne kwiaty, świetnie wyglądają w Twojej kompozycji. Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieję, że Tosia już zdrowieje.
OdpowiedzUsuńskrzyneczki w łazience wyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńa hiacynty to już w ogóle cudo:)
pozdrawiam.
cudnie tu u Ciebie, zostaje tu na zawsze:), napatrzeć sie na Twoje cudeńka nie mogę:)
OdpowiedzUsuń