Obserwatorzy

poniedziałek, 17 marca 2014

Wielkie grochy ;)

Moja rodzinka wybrała się wczoraj na basen, a że mnie klimaty wodne nie ciągną zostałam w domu z zamiarem nadrobienia zaległości w czytaniu :). Wszystko potoczyło się jednak inaczej, wyciągnęłam zakupiony kilka tygodni wcześniej materiał i zabrałam się za szycie poduszek. Tak mi dobrze szło, że na poduszkach się nie skończyło i właśnie zamierzam zaprezentować efekty wczorajszej pracy :)



 Poduszki uszyłam dwie bo tyle zaplanowałam, ale materiału sporo zostało to uszyłam taką o to torbę :)



 Komplecik z podusia ;)


Torebka w grochy wyszła mi własnie tak słiiit ;) i już zaczęłam się rozglądać za fajnym materiałem na kolejną :D


Na zakończenie chciałabym bardzo podziękować za Wasze odwiedziny u mnie, jest mi niezwykle miło, że choć ostatnio rzadko się odzywam to jednak o mnie nie zapomniałyście :D

Dziękuję i pozdrawiam wiosennie !!!

wtorek, 11 marca 2014

Żółto będzie :) ...

Mam, a właściwie miałam tej zimy problem z niekontrolowanym wypadaniem włosów w ilościach dużych ... a że jestem w trakcie zapuszczania nieco dłuższych włosów niż zwykle nosiłam był to dla mnie duży problem. Przegrzebałam net na wszystkie strony w poszukiwaniu sposobów na pozbycie się problemu. Najlepszy okazał się sposób najprostszy czyli codzienne picie pokrzywy :). Włosy nie wypadają, ale pojawił się skutek uboczny, ciągłe zmęczenia. kompletny brak energii to życia i działania, ciągłe zmęczenie i senność. Zanim zorientowałam się, że wszystkiemu winna pokrzywa przeżyłam rozmaite strachy, że to pewnie jakaś poważna choroba. Szczęśliwie zorientowałam się w końcu, że skutkiem ubocznym picia ów naparu jest wypłukiwanie z organizmu magnezu i od kiedy zaczęłam go łykać w tabletkach powoli wracam do życia :).
Postanowiłam również z okazji nadchodzącej wiosny otoczyć się bardziej energetycznymi kolorami ... padło na żółty :)

Na pierwszy ognień pomogła Biedronka i nowe poszewki na poduszki :)
 Do poduszek można sobie dokupić również bardzo milutki kocyk w taki wzorek jak na pierwszej poduszce ...

Wiaderko na przydasie kuchenne też żółte ...

I trochę żywego kwiecia (wiązanka xxl 25 kwiatów za 5 pln prosto z Tesco )
 A na zakończenia taka sobie ozdoba szyi ... coś zamiast szalika :)

Mam nadzieję, że tak zupełnie jeszcze o mnie nie zapomniałyście :) 

Pozdrawiam wiosennie !!!